W tak upalne dni, nie ma chyba nic lepszego jak chłodnik!
Tym razem starałam się odzwierciedlić przepis mojej mamy.:)
Te smaki kojarzą mi się wyłącznie z wakacjami spędzanymi w domu i obiadem na świeżym powietrzu!
Mmmm... chyba się udało! ;)
Składniki:
Tym razem starałam się odzwierciedlić przepis mojej mamy.:)
Te smaki kojarzą mi się wyłącznie z wakacjami spędzanymi w domu i obiadem na świeżym powietrzu!
Mmmm... chyba się udało! ;)
Składniki:
- pęczek młodej botwinki
- pęczek koperku
- kefir 1 litr
- ziemniaki
- jajka 2 sztuki
- włoszczyzna
- udko z kurczaka
- kostka rosołowa
- ocet
- cukier
- sól
- pieprz
Sposób przygotowania:
Na udku kurczaka i włoszczyźnie ugotować chudy rosół, dodać 2 kostki rosołowe. Po ugotowaniu rosołu usunąć warzywa i mięso, następnie dodać pokrojone w kosteczkę ziemniaki oraz buraki. Jako ostatnie dodawać pokrojone łodygi i liście botwinki.
Na koniec dodać 2 łyżki octu oraz doprawić cukrem, solą i pieprzem do smaku.
Po wystudzeniu dodać kefir oraz posiekany koperek.
Podawać mocno schłodzony z ugotowanym na twardo jajkiem.
Smacznego!:)