Korzystając z rzadkiej okazji jaką jest zdobycie świeżych owoców morza w sieciówkach, rzuciłam się na mule z Lidla
i postanowiłam przygotować romantyczną kolację..;) W swoim daniu postanowiłam wykorzystać przygotowany wcześniej przez moją Mamę sos pomidorowo bazyliowy (przepis był już kiedyś na blogu, także zainteresowanych zapraszam do lektury---> http://inspired-by-travels.blogspot.com/2014/02/gotowanie-z-mama.html?view=flipcard)
Składniki:
1. mule 1 kg
2. mała cebula
3. czosnek 3 ząbki
4. pół szklanki białego wina
5. słoiczek sosu pomidorowego z bazylią
6. masło
7. przyprawy: ostra papryka, sól, pieprz
8. makaron pełnoziarnisty
Sposób przygotowania:
Mule dokładnie myjemy i wybieramy wyłącznie zamknięte lub zamykające się pod wpływem uderzenia, np. o kuchenny blat (pozostałe są nieświeże i należy je wyrzucić)
Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na 2 łyżkach masła.
Następnie wrzucamy mule, smażymy je ok 5 minut, wlewamy 0,5 szklanki białego wina oraz dodajemy sos pomidorowo bazyliowy.
Całość doprawiamy czosnkiem, papryką, pieprzem i solą.
W oddzielnym naczyniu gotujemy makaron al dente. Po jego ugotowaniu wrzucamy go do naczynia z sosem i wszystko razem mieszamy.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz