Malezyjski obiad

Często możemy się zdziwić jak pyszne jedzenie otrzymamy w  najbardziej obskurnej knajpce na ulicy.. 
Tak samo było w Kuala Lumpur, spędziłam tam dwie noce żeby zwiedzić najciekawsze miejsca, ale także chciałam spróbować tamtejszego jedzenia. Wybrałam knajpę, wyglądającą jak bar sprzed 50 lat, brudna z metalowymi misami gotowego jedzenia, które można było sobie samemu skomponować. W tych metalowych misach były różne gatunki mięs i warzyw, jednym z czynników które przyczyniły się do wyboru tego miejsca był na prawdę duży wybór i możliwość spróbowania kilku potraw na raz! Moim numerem jeden w KL został kurczak w pomarańczach, którego starałam się odtworzyć, a oto przepis:

Kurczak w pomarańczach

Składniki:

1. cztery udka z kurczaka
2. jedna pomarańcza
3. oliwa
4. dwa woreczki ryżu
5. przyprawy: kurkuma, ostre chilli
6. słodki gęsty sos na bazie sosu sojowego, ja swój przywiozłam z Indonezji i nazywa się Kecap Manis Rasa Mantaap

Sposób przygotowania:

Udka z kurczaka smarujemy z obu stron gęstym, słodkim sosem na bazie sosu sojowego i posypujemy ostrym chilli, następnie smażymy je na średnim ogniu z obu stron, tak aby się zarumieniły i układamy w żaroodpornym naczyniu. Zalewamy sosem, który powstał nam w trakcie smażenia udek i układamy kawałki pokrojonej pomarańczy na udkach i między nimi. Pieczemy w piekarniku przez 45 min w temp. 180st. 

Ryż po ugotowaniu smażymy na patelni z dodatkiem kurkumy.

Ja podałam całość z sałatką ze świeżego szpinaku z orzechami włoskimi i octem balsamicznym.

Smacznego!:)